Spódnica

Na koszulę i podwłóckę kobieta zakładała spódnicę – tak nazywały Kozianki suknię składającą się ze spódnicy i zszytego z nią stanika. Stanik miał kształt krótkiego gorsetu z szerokimi ramiączkami. Z przodu stanik zapinany był na haczyki (haftki) lub sznurowany. Spotykało się również staniki z wszytym zamkiem błyskawicznym, co zapewne były elementem późniejszym. Stanik bywał często szyty z tkaniny innego rodzaju niż spódnica (inny kolor bądź gorszy gatunek), co wynikało z tego, że najczęściej przykryty był on jaklą i pozostawał niewidoczny. Spódnica szyta była z tkaniny wełnianej. Do najbardziej pożądanych a zarazem najdroższych należał np. kamgarn. Na uszycie spódnicy potrzeba było nawet 3,75 m materiału (według archaicznej miary 2,5 breta). W miejscu zszycia ze stanikiem spódnica była mocno marszczona bądź plisowana. Dolna część spódnicy od strony wewnętrznej podszyta była szerokim pasem materiału w innym kolorze. W dolny brzeg spódnicy wszywana była taśma szczotkowa, która zabezpieczała brzeg tkaniny przed uszkodzeniami. W większości przypadków spódnice posiadały kieszeń w przedniej części po jednej stronie, niewidoczną po założeniu zapaski. Spódnice na lato szyte były z kretonu czyli bawełnianej lub lnianej tkaniny w kolorowe wzory (wyraźne tylko na prawej stronie). Materiał ten zwany był w okolicy „kartonem”. Pierwotnie długością spódnica sięgała kostek. Wraz ze zmianami zachodzącymi w stroju w poł. XX w., spódnica uległa skróceniu do połowy łydki, co daje się dostrzec na fotografia przedstawiających ostatnie użytkowniczki stroju koziańskiego końcem XX w.

016

Zapaska

Na spódnicę w pasie zakładana była zapaska, czyli fartuch. Zapaska powinna była być tak związana, by na dole być równo ze spódnicą. Pierwotnie zapaski szyto z płótna, także drukowanego, wzorzystego, najczęściej zestawianego kolorystycznie z chustką na głowie. Bywały często białe, ozdobione gotowymi taśmami z haftem angielskim bądź koronkami. Zapaski bywały także jednobarwne, szyte z cienkiego materiału wełnianego. Do najcenniejszych należały zapaski szyte z wielobarwnych, błyszczących materiałów z jedwabiu bądź z jego domieszką. Zarówno zapaski jak i chustki z takiego materiału nazywano „śląskimi”.